www.klublatimeria.fora.pl

witkarol

Witajcie!

No szkoda, że tak wyszło z tą sprężarką. Jestem pewien, że nie zostaniemy z tym problemem sami.
Póki co dziękować losowi, że nikt się poważnie nie zatruł.
Sprawa wygląda tak:
Dzwoniliśmy do Zbyszka Zajdla, ale najprawdopodobniej nie odezwie się do nas do najbliższego weekendu, kiedy to wróci z Chorwacji. Zalecam wstrzymanie się z tematem do tego czasu. Poznamy jego stanowisko w tej sprawie.
Bardzo proszę osoby poszkodowane, aby osobiście, osobno napisały co i jak było nie tak ze sprężarką, co czuły w powietrzu itp. Zebrane opinie prześle do Zbigniewa.

Sprawa w toku

darvinexe

Cały czas słyszę, że sprężarka była w ciągłym użyciu ... jednak trudno mi w to uwierzyć widząc osad kurzu na wszystkich jej elementach ... Rolling Eyes

knycho

Bez obrazy ale sprezarka miala byc za 2500zl,nastepnie cena wzrosla o 200 zl z powodu JAKIEGOS TAM DODATKOWEGO REMONTU.
Jakos niewidac zeby chociaz gosciu nawet dotknol palcem.
Niema co zbierac opinni bo czasami zejdzie nam jeszcze 2 miesiace , a czasu szkoda .Decyzja musi byc szybka i jasna bo i tak nam juz Zajdel zabardzo nie pomoze a koszt podrozy na slask to okolo 400zl.A kto te koszty pokryje?

darvinexe

w pełni popieram opinię Krzycha

MICHAL777

Moja sugestia jest taka. Zlećmy naprawę Piórewiczowi, a na Zajdla weźmy rachunek jak jest taki honorowy to pewnie zapłaci.

MICHAL777

Prawda jest taka, że zapewnienia były o sprężarce sprawnej na 100% wyszło jak wyszło do tego dochodzi fakt, że ta którą dostaliśmy to stała gdzieś w kącie pod paletami (relacja chłopaków co po nią byli) i nie biła flaszek. Tak tego zostawić nie można bo to jest przegięcie.

czarny

witam! nurkowałem na tym powietrzu z naszej spreżarki i nie jest ok. czuć dziwny posmak a podczas nurkowania i po czuć straszną suchote w ustach pomimo iż pod wodą od czasu do czasu się przepłukuje usta. nie jes to zła obsługa spreżarki poniewarz obsługiwały ją osoby które już nie raz miały do czynienia własnie z taką "gerą". nabite zostało 6 butli i z karzdej czuć to samo. woda ze sprężarki była wydalona przed nabiciem pierwszej butli i po karzdej następnej, oczywiscie cisnienie na manometrze spreżarki wskazywało więcej atmosfer niż było w butli żeby sie nie cofnęło . poza tym, na podstawie widać plame oleju która nie jest swieża gdyż jest pokryta warstwą kurzu który widać że zalega tam od dłuższego czasu.olej ten wydostaje sie z jednego z cylindrów co widać gołym okiem bo cieknie po śrubie.
na tym powietrzu nurkowało 5 osób więc nie jest to stwierdzenie tylko jednej osoby.
zgadzam sie żeby oddał kase.

witkarol

Hej!
Pewne jest to, że nikt z nas nie będzie nurkował nawet z podejrzeniem, że z powietrzem może być coś nie tak. Powietrze musi być czyste i bez zapachu i smaku! na nic nam sprężarka z której będziemy się bali korzystać. Nie widziałem sprężarki, ani też nie oddychałem tym podejrzanym powietrzem. Z szczątkowej relacji tych, którzy wyczuli że jest coś nie tak widać, że ta sprężarka nie jest sprawna. Ja wiem, że nie będę korzystał ze sprężarki, która daje choć cień podejrzeń, że powietrze nie jest idealne.
Należny się teraz zastanowić co dalej? Nowej sprężarki nie kupimy. Na inna używaną też nie ma kasy. nie wiem też czy jest sens remontować tą, skoro nie wiemy co z nią jest. Odwożenie sprężarki to wyrzucenie kasy w błoto.

Nie broniąc nikogo, gdyż również mam mieszane uczucia chce powiedzieć, że dziś rozmawiałem z Zajdlem zaczynając na spokojnie wyjaśniać sprawę.

Zbigniew powiedział, że jest bardzo zdziwiony, że coś jest nie tak. Mówił, że nabił 4 butle na których nurkował w Chorwacji i wszystko było ok.

Powiedział, że napisze do mnie maila z instrukcją co powinniśmy sprawdzić, gdyż podejrzewa, że w czasie transportu i przechyłu sprężarki mógł dostać się olej do jakiegoś filtra, lub ( co już wykluczyliśmy) że sprężarka nie była odwodniona.
Jeśli tak się stało iż olej zabrudził filtr, to powiedział, że prześle nowe.
Nie rozumie co mogło oznaczać w smsie, że butle były zapylone.

Proponuje, abyśmy się zastanowili ze spokojem i podjęli stanowczą decyzję. Myślę, że zwrot sprężarki jest możliwy i konieczny, ale tylko po wyczerpaniu tych najprostszych możliwości usterek.

Zaraz prześle do Zbigniewa fragmenty naszego forum, by mógł się do nich ustosunkować.

Jako, że czuje się w pewnej mierze odpowiedzialny za ten zakup bardziej niż pozostali klubowicze postaram się rozwiązać nasz wspólny problem.

Dawid

Czesc,
Ja nie nurkowałem na tym powietrzu i bogu dzięki, ale myśle że (czytaj karol) z tym problemem to my napewno zostaniemy sami bo tak jak już Krzychu napisał 200 złoty więcej bo trzeba było dołożyć bo niestarczyło ! pytam do czego nie starczyło? bo napewno nie do wyremontowania naszej spężarki dostaliśmy szmelc a nie sprężarke, ani nie jest wyremontowana z wyglądu ani co gorsza nie nadaje sie do bicia butli... Popieram decyzje Michała Piórewicz i faktura na Zaidla bo napewno nie opłaca się jej odsyłać do niego, najwyżej poniesiemy my koszt naprawy a pominiemy koszty odwożenia i przywożenia od pana Zajdla. Aha weekend minoł i co odezwał sie ktoś - wątpie. Pozdrawiam

skiba

Fakt, powietrze z tej sprężarki jest kiepskie. Nie znam Zajdla ale uważam , że facet jest kompletnie nieodpowiedzialny i w jakiś sposób trzeba go pociągnąć do odpowiedzialnośći, żeby nie myślał, że ma doczynienia z jakimiś chłopcami !!!!!!!!!!!!! Evil or Very Mad

czarny

zlanie filtrów podczas transportu to jedno! ale ten wyciek z jednego z cylindrów? wątpie żeby to stało sie podczas transportu gdyż jak juz pisałem widać że te plamy oleju nie są swieże.

czarny

zapomniałem . Twisted Evil

!!!

Łukasz Jakubowski

W sobotę miałem "okazję" zanurkować na tym powietrzu, czułem tak jak Czarny wyrażny posmak oleju oraz suchotę w gardle nie wspominając już o samopoczuciu, ( pierwszą rzeczą po powrocie do domu było umycie ząbów ). Po oględzinach Gery z Jarkiem zauważyliśmy na końcówce węża "zawór' ślad oleju Jedno jest pewne bez remontu się nie obędzie proponuję szczegółowo omówić ten temat na środowym spotkaniu. Pozdrawiam

knycho

Ok.Wykorzystajmy wszystkie mozliwosci i usunmy wszystkie mozliwe usterki jakie podaje pan Zajdel.Jesli to nie pomoze to proponuje wyslac do Piorewicza[a i tak po jakims czasie bedzie to trzeba zrobic].
Rozmawialem z Piorewiczem i maksymalny koszt naprawy na dzien dzisiejszy to okolo 3500zl. Trudno bylo zdiagnozowac co dokladnie wymaga naprawy i dopiero jak osobiscie Piorewicz nabije butle sprawdzi wydajnosc i jakosc powietrza to wtedy dokladnie zdiagnozuje co wymaga remontu.W cenie podanej jest uwzgledniony montaz dwoch dodatkowych filtrow.
I tak jak narazie jestesmy zmuszeni bic flaszki za kase wiec koszt naprawy majac juz sprezarke wyremontowana zwroci sie napewno .
Jest to tylko moja propozycja... Mr. Green

Pozdro Krzys

czarny

zgadzam sie z krzychem że prędzej czy pózniej będzie trzeba ją oddać do piórewicza i to jest nieuniknione! zajdel prześle filtry ok,ale tego wycieku sami nie zrobimy. moja propozycja jest taka: jak mówił krzychu za kilka dni piórewicz ma przyjechać do straży w tomyślu więc zawiezmy tam sprężarke i niech niech ją piórewicz zabiera i naprawia a z panem zajdlem trzeba pogadać żeby chociaż za połowe naprawy zapłacił a my w najgorszym wypadku zapłacimy 1.750zł i drugie tyle zajdel.jeżeli koszt bedzie mniejszy to dobrze dla nas i dla zajdla. jeżeli zajdel sie nie zgodzi niech oddaje kase bo 2.700 za sprężąrke + 3.500 za naprawe to 6.200zł a piórewicz sprzedał taką jak nasza tylko oczywiscie w stanie bdb. i z gwarancją na dwa lata za 5.700.
pozdrawiam!